Pluto, piekny mlody pies umiera z tesknoty w boksie, adopcja
Pluto, piekny mlody pies umiera z tesknoty w boksie, adopcja
Witaj, jestem Pluto i jestem bardzo smutnym psem, bo tkwie w schronisku juz od maja... Wolontariuszki mówia, ze jestem bardzo ladny, mam bialy krawacik i jedno uszko klapniete. Niestety nikt mnie nie chce adoptowac, byc moze dlatego, ze przewaznie siedze smutny oparty o murek mojego boksu... i jestem coraz grubszy... Ale nie myslcie sobie, ze nie stac mnie na energie, gdy tylko mam motywacje jako jedyny pies w schronisku wygryzlem kiedys dziure w siatce i wydostalem sie na zewnatrz! A to dlatego, ze tak bardzo nie chce byc w schronisku, chce miec wlasny domek. Jestem bardzo lagodny i sympatyczny, lubie sie bawic z innymi pieskami, bardzo lubie ludzi... Adoptuj mnie prosze, czekam! Twój Pluto!
Wiecej informacji:
zofiazosia @gmail.com