Daj Szarikowi szanse
Jego historia jest taka jak innych, niekochanych, zapomnianych psiaków...
Wiecznie glodny, bity, maltretowany, przykuwany do starej wanny na korytarzu meliny...
Nigdy nie zaznal przyjaznego spojrzenia czlowieka nie mówiac juz o glaskaniu czy trosce o niego.
Pies jak pies powiesz...Ale wystarczy spojrzec w jego madre, pelne nadziei oczy, ze jeszcze cos dobrego go spotka.
To, ze udalo sie go wyrwac z miejsca gdzie normalnoscia byly kopniaki jest pierwszym krokiem. Teraz trzeba mu dac szanse na normalny dom.
Szarik znajduje sie obecnie w hoteliku, gdzie nareszcie z pelnym brzuszkiem, bez strachu poznaje co to normalny dom.
Naszym marzeniem jest by dostal szanse, by ktos dal mu ten prawdziwy, i juz na zawsze jego DOM.
Pomimo ciezkich wspomnien Szarik jest bardzo przywiazany do obecnej opiekunki, niesamowicie tolerancyjny dla mlodszych psiaków szczeniaków i suczek.
Z psami ma maly problem-próbuje troche rywalizowac. Jak to facet ;)
I jak kazdy facet potrzebuje duzo uwagi i ciepla :)
swojego miejsca i swoich Panstwa bedzie strzegl jak oka w glowie.
To wierny psiak z cudownym, cieplym spojrzeniem.
Warunkiem adopcji jest spotkanie przedadopcyjne i podpisanie umowy adopcyjnej.
Kontakt w sprawie adopcji:tel.