Owczarkowata, milusinska Liza
Mam na imie Liza i jestem letnia, owczarkowata sunia. Schroniska sa pelne takich psów, jak ja. Przecietnych, szarych owczarków, niczym nie wyrózniajacych sie w tlumie nieszczesników, skazanych na dozywotni pobyt w schronisku. Ale przeciez to nie wyglad jest najwazniejszy!
Czy walory mojego charakteru takie jak: lagodne usposobienie, zarówno w stosunku do ludzi, jak i innych zwierzat (na pewno uda mi sie znalezc wspólny jezyk z innym psem a nawet kotem sprawdzone), kontaktowosc, wielka chec kochania czlowieka, czy nie sprawiaja, ze jestem warta zauwazenia, pokochania? Czy jestes czlowiekiem na którego tak dlugo czekam, dla którego bede najpiekniejsza i jedyna?
Chetnie poudaje przed obcymi, ze jestem grozna, chociaz ciiiiii, nie mów im, ze to nieprawda! Moglabym zyc, jako pies strózujacy, choc, jak kazdy wolalabym miejsce w Twoim domu i Twoim sercu, kolo Twojego lózka. Jesli jednak nie moge, to zamieszkam w kojcu, z którego bede codziennie wypuszczana lub w Twoim ogrodzie luzem. Na pewno nie uciekne, bo tak Cie pokocham, ze juz nigdy nie opuszcze! Za nic.
Tylko chce juz stad wyjsc..
Liza jest zdrowa, zaszczepiona, wysterylizowana.
Kontakt w sprawie adopcji:
lucyna @wp.pl